Z ostatniej chwili:

CENTRUM MECZOWE 27 cze, 2015 14:00

Pretorians
Skoczów
8
0 I 0
8 II 0
0 III 0
0 IV 14
- OT -
14
Tigers
Kraków
rozwiń ͮ
 

Powrót Tygrysów

Opublikowano dnia: 26 cze 2015 | Komentarze: 0

W sobotę o godzinie 14:00, na stadionie Beskidu w Skoczowie zostanie rozegrany mecz pierwszej kolejki PLFA II. W tym spotkaniu Pretorians Skoczów podejmą Kraków Tigers. 

Gospodarz: Pretorians Skoczów (0-0)
Gość: Kraków Tigers (0-0)
Data i godzina: 27 czerwca, godz. 14:00
Stadion: Beskid, ul. Sportowa 6, Skoczów
Liga: PLFA II
Bilety: wstęp wolny 

Sobotni mecz będzie powrotem jednej z legendarnych marek PLFA. Na futbolową mapę Polski wracają bowiem Kraków Tigers. Na ich ponowny debiut przypada wyjazd do aspirujących do play-off PLFA Pretorian. 

Tigers są dla nas nie lada zagadką, gdyż do dla nich pierwszy mecz po długim czasie. My chcemy zagrać swój twardy futbol, narzucić rywalom warunki gry.
Łukasz Stępień, prezes Pretorians Skoczów

Pretorians Skoczów zakończyli zeszłoroczne rozgrywki z bilansem 3-3. Mieli to nieszczęście, że w ich grupie znalazły się dwa kluby na tyle dobre, że w 2015 roku grały już w PLFA I. To właśnie w meczach z AZS Silesia Rebels i Saints Częstochowa skoczowianie schodzili z boiska pokonani. Pozostałe trzy potyczki Pretorianie zdołali dość spokojnie rozstrzygnąć na swoją korzyść, dzięki czemu zajęli trzecie miejsce w tabeli. W tym roku klub z południa Polski mierzy jednak znacznie wyżej. Ma ku temu spore szanse, gdyż w obecnej grupie Skoczowian, poza para-beniaminkiem z Krakowa, znajdują się drużyny, które w zeszłym roku zanotowały mniej zwycięstw niż porażek.

Do ćwierćfinałów PLFA II i awansu ligę wyżej ma poprowadzić Pretorians znany skład osobowy z dwoma filarami obrony z Czech - Oldrichem Kaluskim i Vojtechem Krampotą. - Wydaje mi się, że pod okiem naszych czeskich, grających trenerów dobrze przepracowaliśmy okres przygotowawczy, jednak dopiero boisko to zweryfikuje. Tigers są dla nas nie lada zagadką, gdyż do dla nich pierwszy mecz po długim czasie. My chcemy zagrać swój twardy futbol, narzucić rywalom warunki gry. Przed własną publicznością nie zwykliśmy i nie lubimy przegrywać. Na pewno nie przyniesiemy wstydu naszym kibicom. Celem minimum na ten rok jest awans do play-off,  a potem zobaczymy kogo przydzieli nam los - powiedział Łukasz Stępień, prezes Pretorians Skoczów. 

Kraków Tigers dołączyli do rozgrywek PLFA po trzyletniej przerwie. Drużyna, w której doświadczenie takich zawodników jak Maciej Ginalski czy Mieszko Łabuz połączone będzie z młodością i entuzjazmem ponad tuzina futbolistów, którzy dopiero od niedawna trenują, chce nawiązać do chlubnych tradycji sprzed lat. Rzut oka na skład meczowy poprzedniego starcia Tigers pokazuje, że klub wychował m.in. późniejszego rozgrywającego reprezentacji Polski Filipa Mościckiego, ostoję linii ofensywnej Kings Zygmunta Łodzińskiego, czy trenującego później w drużynie uniwersyteckiej ligi NCAA Wiktora Hudykę. W zespole Tygrysów nie zmieniła się tylko wola walki i wygrywania oraz... trener. Tigers poprowadzi bowiem znów Albert Hesskew, który niedawno zakończył rozgrywki jako szkoleniowiec Saints Częstochowa. Dla krakowian potyczka w Skoczowie będzie doskonałym sposobem na zweryfikowanie możliwości zwłaszcza nowych zawodników.

- W nowym składzie trenujemy od października. Trzon stanowią dawni zawodnicy Tigers, ale są też ludzie z przeszłością w Knights czy nawet Lakers i The Crew. Przeciwników obserwowaliśmy ich na tyle ile było to możliwe z nagrań z zeszłego roku. Jednak w trakcie okresu przygotowawczego mogli oni całkowicie zmienić styl gry i musimy być też gotowi na taką ewentualność. Chcemy też wyeliminować błędy, które przytrafiały się  nam w meczu sparingowym przeciw Lions. Inna sprawa, że do Gliwic pojechaliśmy bez dwóch podstawowych rozgrywających. Naszą grę w ataku poprowadzą Krzysztof Kania, Mieszko Łabuz, Grzegorz Gofroń, a obronę ma podrywać do gry Maciej Ginalski - powiedział Tadeusz Janczykowski, wiceprezes i liniowy Kraków Tigers. 

W trzeciej klasie rozgrywkowej zespoły rozgrywają tylko sześć meczów sezonu regularnego. Nie ma więc miejsca na pomyłki. Doznanie porażki już w pierwszej potyczce może znacznie skomplikować możliwość awansu do play-off. Zwłaszcza, że zdaniem Łukasza Stępnia obie drużyny powinny awansować do drugiej fazy ligi. To interesujące spotkanie w beskidzkim mieście poprowadzi piątka sędziów z Filipem Grabarkiem jako arbitrem głównym. 

 

Kto jest faworytem?

Przewidywania kibiców
Twoje przewidywania
DUŻA PRZEWAGA DUŻA PRZEWAGA
51% do 49% (80 głosów)

TABELA

Grupa Północno-Zachodnia

p. ZESPÓŁ M Z/P +/- PKT
1. Dragons 6 5/1 135 10
2. Patrioci 6 4/2 35 8
3. Archers 6 4/2 22 8
4. Griffons 6 1/5 -88 2
5. Wikingowie 6 1/5 -104 0

Grupa Północno-Wschodnia

p. ZESPÓŁ M Z/P +/- PKT
1. Dukes 6 6/0 212 12
2. Green Ducks 6 4/2 111 8
3. Rhinos 6 4/2 95 8
4. Lakers 6 3/3 -37 6
5. Sharks B 6 1/5 -203 2
6. Eagles B 6 0/6 -178 -2

Grupa Południowo-Wschodnia

p. ZESPÓŁ M Z/P +/- PKT
1. Thunders 6 5/1 104 10
2. Tigers 6 4/2 47 8
3. Silvers 6 4/2 86 8
4. Pretorians 6 2/4 -94 4

Grupa Południowo-Zachodnia

p. ZESPÓŁ M Z/P +/- PKT
1. Outlaws 6 6/0 257 12
2. Lions 6 5/1 52 10
3. Wolverines 6 2/4 -98 4
4. Panthers B 6 2/4 39 4
5. Outlaws O. 6 0/6 -250 0

Sonda

Która drużyna zajmie ostatnie miejsce premiowane awansem do play-offs?